poniedziałek, 10 listopada 2014

Po ostatniej wizycie.....

Witajcie;)
Po krótkiej przerwie postanowiłyśmy uspokoić sympatyków naszego bloga;)
U nas wszystko się uspokoiło dzięki diecie i wyeliminowaniu głównie słodyczy i ryżu.
Wiadomo są lepsze dni jak i gorsze ale generalnie jest ok.
Kaja załatwia się już sama w toalecie i nie potrzebuje już pampersów- chodzi nawet kilka razy dziennie na kupkę co nas bardzo cieszy:)
Po ostatniej wizycie u chirurga Dr Śpiołka same dobre wieści!!! Wszystko w porządku i kontrola dopiero w przyszłym roku jeśli nic w między czasie nie będzie się działo...

Najważniejsze dla nas momenty już za nami można powiedzieć a więc:

  • okres 2 i pół roku gdzie dziecko dostaje sygnał do mózgu ze musi się załatwić i kontroluje to.
  • brak infekcji układu moczowego
  • brak popuszczania stolca i brudzenia
  • zatwardzenie- może nie brak ale sporadycznie ;)


poniedziałek, 28 lipca 2014

Za długo było dobrze.....

Witam po długiej przerwie....
Dawno tutaj nie pisałam bo myślałam, że wszystko mamy za sobą....
Córka rośnie jak na drożdżach, ma już ponad 2 latka i sądziliśmy, że temat dupki już dawno za nami.
Jakże się myliłam... W ostatnim miesiącu pojawiły się twarde kupki jednak robiła je bez problemu; były zbite takie "kozie bobki"  i nic by nie było może w tym dziwnego jakby od 2 tyg nie chodziła po domu i wołała "ała boli" i łapie się za dupkę.  Po takim ataku poszliśmy do pediatry, kazała dać Lactulozum i dietę no i po kilku dniach było lepiej....Wczoraj znów chodziła i płakała,że ją dupka boli ....Co prawda dostała troszkę słodkiego bo też bądźmy ludźmi- to tylko dziecko.
Jutro mamy kontrolę u chirurga i jestem ciekawa co powie....Chodzę z duszą na ramieniu a po nocach plącze analizując każdy możliwy scenariusz ;( 
Jutro się odezwę co i jak a do tego czasu trzymajcie kciuki!