Po krótkiej przerwie postanowiłyśmy uspokoić sympatyków naszego bloga;)
U nas wszystko się uspokoiło dzięki diecie i wyeliminowaniu głównie słodyczy i ryżu.
Wiadomo są lepsze dni jak i gorsze ale generalnie jest ok.
Kaja załatwia się już sama w toalecie i nie potrzebuje już pampersów- chodzi nawet kilka razy dziennie na kupkę co nas bardzo cieszy:)
Po ostatniej wizycie u chirurga Dr Śpiołka same dobre wieści!!! Wszystko w porządku i kontrola dopiero w przyszłym roku jeśli nic w między czasie nie będzie się działo...
Najważniejsze dla nas momenty już za nami można powiedzieć a więc:
- okres 2 i pół roku gdzie dziecko dostaje sygnał do mózgu ze musi się załatwić i kontroluje to.
- brak infekcji układu moczowego
- brak popuszczania stolca i brudzenia
- zatwardzenie- może nie brak ale sporadycznie ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz